„Grożono mi śmiercią”: Szokujące wyznanie Coco Gauff

Coco Gauff nie spodziewała się, że po porażce w 1/8 finału turnieju rangi WTA 500 w Berlinie spotka ją tak olbrzymi hejt. W ostatnich dniach amerykańska gwiazda otrzymała wiele haniebnych wiadomości, w tym m.in. groźby, rasistowskie obelgi i życzenia śmierci. Co więcej, tego typu wiadomości dostają także bliscy i znajomi wiceliderki światowego rankingu kobiecego tenisa. “To obrzydliwe” – przyznała w rozmowie z dziennikarzami.
Coco Gauff z pewnością nie tak wyobrażała sobie swój udział w turnieju WTA 500 w Berlinie. Amerykanka, która do Niemiec zawitała jako świeżo upieczona mistrzyni Rolanda Garrosa, już w pierwszym meczu odniosła sensacyjną porażkę. Przegrała ona bowiem pojedynek z kwalifikantką Wang Xinyu. Chinka – co ciekawe – wygrała 6:3, 6:3, nie dając wiceliderce światowego rankingu żadnych szans. Gauff nie była jednak jedyną utytułowaną rywalką, którą Xinyu odprawiła z kwitkiem w Berlinie. Na niemieckich kortach pokonała również m.in. Darię Kasatkinę i Paulę Badosę.
Coco Gauff zaatakowana przez hejterów. “Po prostu obrzydliwe”
Coco Gauff porażkę w kraju naszych zachodnich sąsiadów z pewnością zapamięta na długo. I to wcale nie ze względu na sam wynik, a na to, co spotkało ją już po zakończeniu meczu. Amerykańska zawodniczka otrzymała bowiem wiele nienawistnych wiadomości zawierających między innymi rasistowskie obelgi, pogróżki, życzenia śmierci, a nawet… nagie zdjęcia. Większość tych wiadomości pochodziła on sfrustrowanych kibiców, którzy obstawili zwycięstwo Gauff w meczu z Chinką w zakładach bukmacherskich i stracili pieniądze.
“To najgorsza rzecz, jaką możesz dostać. Grożono śmiercią mnie i mojej rodzinie. Byli ludzie, którzy nawet wysyłali wiadomości do mojego chłopaka i moich przyjaciół. Obelgi, rasistowskie komentarze, nagie zdjęcia – całe spektrum. Po prostu obrzydliwe” – przyznała 21-latka, cytowana przez portal “tennisworldusa.org”.
Gwiazda tenisa wyjawiła, że TikTok błyskawicznie zainteresował się sprawą i zaczął filtrować komentarze, usuwając te zawierające hejt. Stwierdziła natomiast, że nad sytuacją kompletnie nie panuje Instagram, który ma problemy z bieżącą moderacją treści pojawiających się na tej platformie.


