Ostateczna decyzja Anisimovej szokuje wszystkich przed starciem ze Świątek – Co ona planuje?

Ktoś już zdążył zażartować, że Amanda Anisimova nie wyciąga wniosków z wyborów swoich koleżanek i prosi się o to samo, co spotkało Ludmiłę Samsonową i Belindę Bencic w pojedynkach z Igą Świątek. Dzisiaj w Londynie mamy pogodowe piekło, kumulację upałów, niespotykaną w żaden z wcześniejszych dni mistrzostw. Tymczasem Amerykanka podjęła właśnie dwie mocno zaskakujące decyzje, które znalazły się w oficjalnym dokumencie Wimbledonu, wystawionym na widok dziennikarzy.
Przed meczami Igi Świątek z Ludmiłą Samsonową i Belindą Bencic, kolejno w ćwierćfinale i półfinale Wimbledonu, byłem obecny na treningach naszej polskiej gwiazdy.
Iga Świątek – Amanda Anisimova. Zaskoczenie przed finałem
I każdorazowo, przed ich rozpoczęciem, zwracałem uwagę na to, że wybory Igi Świątek wydają się być znacznie bardziej racjonalne od tych, dokonywanych przez jej przeciwniczki z Rosji i Szwajcarii. A teraz nie tyle tą samą, co jeszcze bardziej “szaloną” ścieżką, zdecydowała się podążyć Amanda Anisimova…
W Londynie już mamy nieznośny upał i można się spodziewać, że kilka najbliższych godzin będzie bardzo trudnych nie tyle dla młodych organizmów, ile przede wszystkich dla mnóstwa starszych i seniorów, którzy tłumnie przybywają do kompleksu kortów. A trzeba pamiętać, że setki i tysiące ludzi od najwcześniejszych godzin porannych ustawiają się w kolejkach, by zapolować na bilety w dniu meczowym, a wielu wybiera biwakowanie w wimbledońskim parku na polu namiotowym. Dla licznych osób to jest gigantyczny wysiłek.
Zawodnicy także odczuwają trudy rywalizacji w tym “piekle”, wykorzystując choćby lód owinięty w ręczniki, by dać głowie i ciału nieco ukojenia. Jednak nawet w takich trzeba odbyć choćby krótki trening, aby w mecz wejść właściwie rozgrzanym i usposobionym.
Iga Świątek, jak to ma w zwyczaju w takiej rutynie tutaj, razem ze swoim zespołem wpisała się na 30-minutowy trening, który odbędzie w godzinach 13:30-14 londyńskiego czasu. Pozostała w obrębie kortów mistrzowskich, z tym że tym razem będzie ją można spotkać na obiekcie numer 9.



