Wszystkie oczy na Świątek: Fani nie mogą przestać mówić o jednej rzeczy na jej zdjęciu

Iga Świątek powraca do rywalizacji już w przyszłym tygodniu, rozpoczynając udział w turnieju WTA 1000 w Montrealu. Jej ostatni okres to pasmo intensywnych wydarzeń – nic więc dziwnego, że wciąż nie cichną echa jej sukcesu na Wimbledonie.
Choć od finału w Londynie minęło już trochę czasu, w internecie nadal szeroko komentowane są wyjątkowe zdjęcia Świątek autorstwa cenionej fotografki Radki Leitmeritz. Polscy fani nie mogą się ich nachwalić – zarówno ze względu na profesjonalizm artystki, jak i urok samej zawodniczki. Wśród komentarzy pojawiają się takie określenia jak: „Moja księżniczka”, „Przepiękna, kocham to”, czy „Iga potrzebuje więcej uwagi mediów – to dobre dla kobiecego tenisa”.
Niesamowity powrót Igi Świątek
Po niezbyt udanych występach w Madrycie, Rzymie i na Roland Garros, mało kto spodziewał się, że Polka odbuduje formę właśnie na trawie. Tymczasem jej gra na Wimbledonie była bezbłędna – zwłaszcza w finale, gdzie pokonała Amandę Anisimową wynikiem 6:0, 6:0. Ten spektakularny triumf sprawił, że znów znalazła się w centrum uwagi jako jedna z głównych kandydatek do odzyskania pierwszego miejsca w rankingu WTA.
Na oficjalnej stronie turnieju w Montrealu można przeczytać:
„Kiedy wydawało się, że Świątek zaczyna tracić formę, była numer jeden na świecie w dramatyczny sposób ponownie potwierdziła swoją pozycję w dyskusji o tym, kto jest najlepszym graczem na świecie”.
Co więcej, Wimbledon 2025 przyniósł jej szósty tytuł wielkoszlemowy, a tym samym komplet zwycięstw na wszystkich nawierzchniach – to osiągnięcie plasuje ją wśród legend kobiecego tenisa.
Co dalej dla Igi?
Kolejnym przystankiem na trasie Świątek będzie turniej na twardej nawierzchni w Montrealu, który startuje 27 lipca. Następnie Polka weźmie udział w WTA 1000 w Cincinnati, a już za miesiąc ruszy US Open – ostatni wielkoszlemowy turniej sezonu, który potrwa do 7 września.
Świątek nie tylko inspiruje swoją grą, ale również przyciąga uwagę poza kortem. Jej zdjęcia robią furorę w sieci, a komentarze fanów potwierdzają jedno – Iga to nie tylko mistrzyni rakiety, ale także ikona stylu i klasy.


