Games

6–1, a potem… co się stało?! Niespodzianka w meczu Świątek z niżej notowaną rywalką

Jeszcze zanim swój pierwszy mecz rozegrała Iga Świątek, w Montrealu doszło do wielu niespodzianek. Już w 2. rundzie rozgrywek poległy m.in. Jasmine Paolini, czy Diana Sznajder. Los rodaczki podzieliła również kompletnie niespodziewanie Jekaterina Aleksandrowa. Rosjanka przegrała w trzech setach z notowaną aż 478 miejsc w rankingu niżej Chinką Lin Zhu.

Wielka niespodzianka w Montrealu. A zaczęło się od 6:1

W drugiej partii role się odwróciły. Aleksandrowa przegrała swoje podanie i zaczęła seta od wyniku 0:2. Po chwili Zhu dołożyła kolejnego gema i było już 3:0. W grę Aleksandrowej wkradły się wyraźne nerwy. W siódmym gemie miała dwa brejki, ale ich nie wykorzystała i zrobiło się 2:5. Zhu poszła za ciosem, przełamała ją raz jeszcze i doprowadziła do wyrównania w setach. 

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button