Games

Zniewaga wobec Igi Świątek, o której mówią wszyscy — Wimbledon pod ostrzałem

Wimbledon — perła w koronie światowego tenisa — słynie z idealnie przystrzyżonych kortów, truskawek ze śmietaną i legendarnej dbałości o szczegóły. Ale w 2025 roku All England Club sam potknął się o własną siatkę, zaliczając serię wpadek, które wywołały prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. Szczególnie gorąco zrobiło się wokół błędu związanego z trenerem Igi Świątek. Gafy turnieju rozgrzały internet niemal tak, jak forhend Igi.

Podczas meczu IV rundy Świątek z Ludmiłą Samsonową transmisja Wimbledonu pokazała grafikę, na której podpisano pewnego mężczyznę siedzącego w boksie zawodniczki jako „TRENER IGA ŚWIĄTEK – WIM FISSETTE”. Problem w tym, że… to nie był Fissette. Mężczyzna w białej kurtce i okularach nie miał z nim nic wspólnego. Fani na platformie X (dawniej Twitter), na czele z @tennisywilliam, natychmiast zareagowali. Jeden z komentarzy brzmiał: „Kto to jest, bo to NA PEWNO nie jest Wim Fissette!” Inny użytkownik żartował: „Wimbledon gra w zgadnij-kto z zespołem Igi!” Błąd nie został poprawiony w trakcie transmisji, co tylko podsyciło oskarżenia o niedbałość produkcji w turnieju, który przecież słynie z perfekcjonizmu.

To jednak nie była jedyna wpadka Wimbledonu. Wcześniej pokazano grafikę porównującą liczbę tytułów wielkoszlemowych, na której… pominięto dziewięć triumfów Martiny Navrátilovej w Wimbledonie, sugerując, że to Roger Federer z ośmioma tytułami jest rekordzistą. Fani nie kryli oburzenia: „Czy 9 tytułów Martiny nie mają żadnego znaczenia? Serio, Wimbledon?” – grzmiał jeden z postów. Wpadka była szczególnie bolesna, biorąc pod uwagę legendarny status Navrátilovej.

A to jeszcze nie koniec. BBC — oficjalny partner transmisyjny turnieju — opublikował wynik meczu Świątek z Caty McNally jeszcze przed jego rozpoczęciem! Fani natychmiast zaczęli żartować: „Dowód na to, że tenis jest reżyserowany!”

W międzyczasie sama Świątek dorzuciła humorystyczny akcent do całej sytuacji, przyznając się z uśmiechem do „kradzieży” ręczników Wimbledonu dla przyjaciół i rodziny. „Muszę teraz bardziej uważać!” — śmiała się po meczu, czym natychmiast rozbawiła internet. Po awansie do swojego pierwszego półfinału Wimbledonu przyłapano ją na proszeniu ball kida o dodatkowe ręczniki — według plotek nawet te z ATP — co skomentowano wpisem: „Iga ‘ukradkiem’ bierze ciemne ręczniki 😂”.

Choć ręcznikowe żarty są urocze i trafiają do fanów, to zostały przyćmione przez poważniejsze błędy turnieju. Fani nie żartują bez powodu — te potknięcia to nie tylko drobne wpadki, ale sygnały, że Wimbledon zaczyna tracić swój wizerunek perfekcyjnego, prestiżowego wydarzenia. Błędne podpisanie trenera Świątek, zignorowanie dokonań Navrátilovej i publikowanie wyników przed meczem to oznaki braku uwagi, który kłóci się z legendarną dokładnością tego turnieju.

Jak napisał jeden z użytkowników X:
„Wimbledon serwuje niewymuszone błędy… poza kortem.”

A skoro Świątek zmierza po swój możliwy pierwszy tytuł w Londynie, fani mają nadzieję, że Wimbledon ogarnie się przed ostatnią piłką finału.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button