Ciii… Ślub Sabalenki chyba jednak nie będzie taki tajny

Ślub Sabalenki coraz bliżej? Wyciek zaproszenia wywołuje poruszenie w sieci
W mediach społecznościowych pojawiło się rzekome zaproszenie ślubne Aryny Sabalenki i jej partnera, które natychmiast wzbudziło ogromne zainteresowanie fanów na całym świecie. Choć para oficjalnie nie potwierdziła daty ceremonii, styl i forma zaproszenia wskazują na jedno — będzie to uroczystość kameralna, elegancka i wyjątkowo dyskretna.
Zaproszenie zachwyca minimalistycznym designem, utrzymanym w stonowanej kolorystyce, bez zbędnych grafik i jawnych informacji o miejscu wydarzenia. Wszystko wskazuje na to, że Sabalenka i jej ukochany pragną uniknąć medialnego szumu i zachować ten szczególny dzień tylko dla najbliższych.
„To wygląda jak zaproszenie VIP – bardzo zakodowane. Ona naprawdę chce ten dzień przeżyć w ciszy i spokoju” – komentują fani na Twitterze.
„Sabalenka zawsze ceniła prywatność, ale ten gest to absolutny poziom klasy. Prosto, symbolicznie, pięknie” – dodaje inny internauta.
Kto znalazł się na liście gości?
Według nieoficjalnych informacji, na zaproszenie mogą liczyć jedynie najbliżsi przyjaciele z tenisowego świata oraz rodzina. Wśród nazwisk, które pojawiły się w przeciekach, wymienia się m.in.:
-
Iga Świątek
-
Paula Badosa
-
Novak Djokovic
-
Elena Rybakina
Oprócz nich zaproszeni mają być także członkowie sztabu trenerskiego oraz osoby zaufane, z dala od medialnego świata.
Data i miejsce nadal owiane tajemnicą
Choć ceremonia ma się odbyć jeszcze przed końcem roku, dokładna data i lokalizacja pozostają nieznane. Taki poziom poufności tylko potęguje emocje i spekulacje wśród fanów.
Jedno jest pewne — jeśli doniesienia się potwierdzą, czeka nas jedno z najbardziej stylowych i prywatnych wydarzeń roku w świecie sportu.



